Jan Kochanowski

Janek Kochanowski, absolwent naszej szkoły ze swoimi mauczycielami z VI LO - na holu budynku Uniwersytetu Technicznego w MonachiumOdkryj, jak Janek Kochanowski, absolwent naszej szkoły, odnalazł swoją drogę na
Uniwersytecie Technicznym w Monachium i jak Ty też możesz tego dokonać!
Niedawno rozmawialiśmy z Jankiem Kochanowskim, który podzielił się swoją inspirującą
historią o studiowaniu na jednym z najlepszych uniwersytetów technicznych na świecie – TUM.
Oto, czego się dowiesz:
● Jak Janek dostał się na TUM, mimo że nie znał języka niemieckiego i jakie czynniki
były kluczowe w jego procesie rekrutacyjnym.
● O jego doświadczeniach z życia i nauki w różnych krajach, w tym o półrocznym
stypendium w Barcelonie oraz wymianie studenckiej w Singapurze.
● Jak Janek angażuje się w międzynarodowe projekty i start-upy.
● O założeniu przez niego Fundacji im. Thomasa Edisona, aby wspierać innych
studentów w realizacji ich akademickich i życiowych celów.

Wywiad z Janem Kochanowskim

Jan Kochanowski, absolwent naszej szkoły oraz aktualny student 3 roku na
Uniwersytecie Technicznym w Monachium (TUM), podzielił się swoimi
spostrzeżeniami na temat uczelni oraz życia studenckiego za granicą.

1. Czy mógłbyś powiedzieć coś o sobie dla uczniów, którzy nie mieli okazji cię
poznać?

Jasne! Skończyłem profil mat-fiz-inf w Kochanowskim w 2021 roku. W liceum
poświęciłem dużo czasu na olimpiadę fizyczną i wiedzy technicznej. Byłem również
współzałożycielem Dwubiegunowych – projektu o dwubiegunowści, który był
kontynuowany jeszcze po moim odejściu. Wysoki poziom nauczania w
Kochanowskim przygotował mnie na tyle dobrze, że po pierwszym roku studiów na
Technicznym Uniwersytecie w Monachium (TUM) byłem w top 1% spośród ponad
700 rówieśników. Obecnie robię rok przerwy na uczelni. Pierwsze pół roku
wspierałem nowy startup w Barcelonie w ramach stypendium Erasmusa, a następnie
wybieram się na program wymiany zorganizoway przez TUM do Singapuru na
National University of Singapore (NUS), który przez wielu jest postrzegany za
najlepszy uniwersytet w Azji. Jestem bardzo zadowolony z tego, jakie możliwości
rozwoju mam w Monachium, dlatego założyłem Fundację im. Thomasa Edisona,
której celem jest wspieranie przyszłych pokoleń uczniów, aby mogli przeżyć to, co ja i
więcej.

2. Dlaczego zdecydowałeś się na Uniwersytet Techniczny w Monachium?

Szczerze mówiąc, nie planowałem tego z góry. Tuż przed maturami szukałem
najlepszych uczelni w Unii Europejskiej, które oferują możliwość studiowania
zarządzania oraz informatyki. Kluczowe było również, aby kierunek był prowadzony
po angielsku, ponieważ nie mówiłem zbyt dobrze po niemiecku. Ostatecznie
wybrałem Management & Technology na TUMie, co okazało się świetną decyzją, bo
ten kierunek i uczelnia cieszą się elitarną reputacją na świecie.

3. Jak byś opisał stopień trudności studiów na najlepszym uniwersytecie w Unii
Europejskiej?

Poziom nauki jest zdecydowanie wyższy niż na większości uczelni w UE. Jednak to,
co odróżnia TUM od polskich uczelni, to niesamowity nacisk na praktyczne
zastosowanie tego co się tu uczymy, nic dziwnego że co roku na uniwersytecie
powstaje ponad 80 Start-upów. Uniwersytet wspiera studentów w nawiązywaniu
kontaktów z wiodącymi firmami i szyje na miarę przedmioty pod studentów z
różnymi predyspozycjami dlatego stopień trudności zależy od specjalizacji jaką się
wybiera i jej indywidualnego dopasowania. Oprócz w pełni sprawiedliwego systemu
oceniania, każdy wykład jest nagrywany i obecności nie są obowiązkowe. Jedynym
obowiązkiem jest zdanie egzaminów, które z reguły można powtarzać do skutku.
Dodatkowo, nie ma kolokwiów ani prac domowych, co zapewnia znacznie
przyjemniejszą naukę na uniwersytecie.

4. Jakie kierunki studiów są dostępne na Uniwersytecie Technicznym w
Monachium i dlaczego wybrałeś właśnie ten, który studiujesz?

Na uczelni dostępnych jest wiele kierunków, z czego 5 prowadzonych jest po
angielsku. Wybrałem kierunek “Management & Technology”, który łączy Zarządzanie
z wybranym kierunkiem inżynieryjnym, ponieważ choć marzę o założeniu startupu
nie chciałem w pełni porzucić nauki ścisłej. Kierunek ten oferuje środowisko do
rozwoju aspiracji przedsiębiorczych poprzez wiele programów stypendialnych i
grantów, co było dla mnie miłym zaskoczeniem o którym się nie mówi.

5. Co sądzisz o porównaniu uczelni w Dreźnie i Monachium?

Różnice między Dreznem a Monachium są dość wyraźne, szczególnie jeśli
weźmiemy pod uwagę miejsce w światowych rankingach. W Niemczech wyróżniają
się takie uczelnie jak TUM, LMU, czy Mannheim. Drezno, z kolei, wydaje się być w tej
kwestii mniej znane. Rankingi światowe jasno to podkreślają. Na TUMie odczuwam
dużą otwartość na zagranicznych studentów. Wydarzenia, wykłady, a nawet
większość klubów studenckich są prowadzone po angielsku, co sprawia, że uczelnia
staje się bardziej dostępna dla międzynarodowej społeczności. To jest
zdecydowanie jedna z cech, które wyróżniają TUM na tle innych niemieckich uczelni.

6. Czy TUM to dobre miejsce dla uczniów, którzy są zainteresowani czymś więcej
poza dyplomem ukończenia studiów, np. rozwojem osobistym, zdobywaniem
różnorodnych doświadczeń?

TUM nie jest miejscem gdzie trzeba spędzać całych dni nad książkami
przygotowując się do egzaminów – nie ma nawet obowiązku uczestnictwa w
wykładach. W moim ostatnim semestrze skupiłem się głównie na własnych
projektach, brałem udział w projektach stypendialnych i pracowałem na uczelni jako
ćwiczeniowiec. Zacząłem przygotowania do egzaminów dwa tygodnie przed i
zaliczyłem je ze średnią ocen 1.3 (Top 10% piszących). To miejsce raczej działa jak
trampolina do nowych doświadczeń, umożliwiając poszerzenie horyzontów i
zdobycie unikalnych możliwości, których nie znajdziesz w Polsce.

7. Czy żeby dostać się na TUM trzeba być olimpijczykiem lub posiadać inne
wyróżniające się osiągnięcia?

Chciałbym podkreślić, że mimo że proces rekrutacyjny jest wymagający, nie wymaga
posiadania wyjątkowych osiągnięć, takich jak udział w olimpiadach. Wystarczy
wiedzieć, co jest ważne, a co nie. Dlatego też założyłem fundację, w której
pomagamy osobom ambitnym i zdeterminowanym spełnić swój potencjał, nawet
jeżeli w liceum jeszcze go w pełni nie odkryły. Przykładem jest członek naszej
fundacji, który – po konsultacji w sprawie matur – dostał się na TUM z wynikiem
98/100 punktów rekrutacyjnych. To pokazuje, że wartościowy wysiłek i determinacja
są kluczowe, nawet jeśli nie ma się wybitnych osiągnięć edukacyjnych.

8. Jakie są możliwości poznawania nowych kultur i narodowości na TUM? Czy
miałeś okazję nawiązywać kontakty ze studentami z innych krajów?

Na kierunku na którym jestem aż 40% wszystkich uczniów to osoby z zagranicy, więc
bez problemu można spotkać ludzi wręcz z całego świata.

9. Czy są jakieś stypendia dla uczniów z zagranicy?

Tak, istnieje program stypendialny „Deutschlandstipendium”, który szczególnie
wspiera studentów nie tylko ambitnych, ale także zaangażowanych społecznie.
Dodatkowo, świetną opcją pracy dorywczej jest bycie ćwiczeniowcem na uczelni. To
nie tylko mocna pozycja na CV, ale także w zeszłym semestrze płacili 400 euro za 12
godzin pracy w miesiącu, co w praktyce zamieniło się w 6 godzin pracy miesięcznie.

10. Jakie są główne różnice między systemem edukacyjnym w Polsce a systemem
na TUM?

Główne różnice obejmują bardziej elastyczne podejście do egzaminów końcowych,
opcjonalne wykłady, możliwość wyboru egzaminów, a także system ECTS. To, co
ważne, jest o wiele mniej stresująco niż w Polsce, co umożliwia bardziej swobodne
podejście do nauki.

11. Jakie środki transportu są dostępne w Monachium, i czy są one dostępne i
wygodne dla studentów? Jakie są koszty korzystania z transportu publicznego?

W Monachium nie potrzeba samochodu. Dostępnych jest 8 linii metra, 13 tramwajów
oraz 319 autobusów. Studenci mają możliwość skorzystania z aplikacji MVG, która
oferuje miesięczny bilet na wszystkie środki transportu za jedyne 29 euro.
Dodatkowo, stacja metra, tramwajowa oraz autobusowa znajduje się zaledwie
minutę od kampusu uniwersyteckiego.

12. Jakie są Twoje doświadczenia z życiem w międzynarodowym środowisku
studenckim w Monachium? Czy było łatwo nawiązywać kontakty i znaleźć grupę
przyjaciół?

Nawiązywanie kontaktów okazało się łatwe. Jest to środowisko sprzyjające
integracji, ponieważ większość studentów jest przyjezdna. To oznacza brak
ustalonych grup z liceów itp. Przez dwa lata stworzyłem 4 nowe grupy znajomych w
zależności od moich potrzeb. Wystarczy być otwartym i aktywnie uczestniczyć w
życiu studenckim.

13. W jaki sposób powinny się do ciebie odezwać osoby zainteresowane TUMem?

Osoby zainteresowane TUMem mogą skontaktować się ze mną przez Fundację im.
Thomasa Edisona, żeby zdobyć wsparcie w procesie aplikacyjnym i nie tylko.
Oferujemy pomoc w formalnościach, jak i program mentoringowy, spotkania
informacyjne oraz rozwój osobisty i akademicki. Nasze działania koncentrują się na
wyposażaniu studentów w umiejętności i mentalność niezbędne do osiągnięcia
pełnego potencjału, nie tylko w aspekcie akademickim, ale także w dalszej karierze
zawodowej. Jesteśmy społecznością, która zgromadziło kompletną wiedzę o
Uniwersytecie Technicznym w Monachium, więc jeżeli marzysz o studiach na TUMie,
zapraszam na naszą stronę. Link: https://fundacjaedisona.webflow.io/